środa, 13 stycznia 2016

W starym kinie

w starym kinie
takim z małym ekranem
dziurawymi fotelami
w towarzystwie  
gum podklejonych pod siedzenie
siedzimy 
ja i ty
wpatrujemy się w obrazy
ruchome wyznania i westchnienia
ona kocha jego
on ją zdradza

trzymam cię za dłoń
łzy same spływają nam po policzkach 
zapominamy jacy jesteśmy
starzy jak to kino

Aleja jesionów

przechadzam się aleją 
na której rosną gęsto jesiony
czuję wplątujący się w moje włosy
wiatr młodości

bujne czupryny 
dziewcząt lśnią w słońcu
ciała prężą się gotowe do skoku
moje ciało kona

jędrne piersi
smukłe ramiona
biodra co nosić będą
młodość przez krótki czas
a ja pomarszczony i stary