środa, 21 czerwca 2017

Dalet


milczę
cisza przeszywa
moją głowę
tęsknie
czekanie jest trudne
gniewam się
nic mi nie wychodzi
dziwię się
jego dłonie
sprawnie działają

Kiedy umrę przypnij mnie do nieba

kiedy umrę przypnij mnie do nieba
jak zdjęcie pinezką do ściany 
byłem szalony 
więc wiszenie nie sprawi mi kłopotu
tu mnie nie będzie
i tam też nie 
tam mnie nie słychać 
i tu cisza 
więc chociaż w twoim mniemaniu 
będę w niebie 
a raczej do nieba przypięty 
bo i tam moje istnienie 
nie ma racji bytu
to tylko dla twojego złamanego serca
syrop na kaszel
placebo