w starym kinie
takim z małym ekranem
dziurawymi fotelami
w towarzystwie
gum podklejonych pod siedzenie
siedzimy
ja i ty
wpatrujemy się w obrazy
ruchome wyznania i westchnienia
ona kocha jego
on ją zdradza
trzymam cię za dłoń
łzy same spływają nam po policzkach
zapominamy jacy jesteśmy
starzy jak to kino
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz