czwartek, 12 listopada 2015

Dziś wziąłem rozwód

dziś wziąłem rozwód
bolało jak diabli
szczególnie że mam 
niespotykany w mojej rodzinie
szacunek do książek
otaczam je kultem

mam to trochę po matce
ale ona lubi pożyczać książki od innych
ja tego nie cierpię

nie uznaje obcej książki 
na swoim regale
chyba że już nigdy nie wróci
do właściciela

więc wziąłem rozwód
pierwszy raz w życiu 
wyrzuciłem książkę 
do śmieci

to było straszne
ale konieczne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz