sobota, 4 lutego 2017

Co mnie obchodzi mój pierwszy oddech

co mnie obchodzi 
mój pierwszy oddech
minęło trzydzieści parę lat
od tego epizodu
i tylko moja matka czasem
w styczniowy dzień 
wspomina jak zacząłem wrzeszczeć

nie wiem nawet 
jaka wtedy była pogoda 
czy to była prawdziwa 
mroźna zima
czy ciepła i pełna błota
wiem na pewno że 
komunistyczna
odgaduję to po dacie

czy mój ojciec 
ze szczęścia poszedł 
napić się wódki z kolegami?
czy można było ją wtedy kupić?
a może rodzice płakali
i martwili się 
bo przecież nie było tak pięknie
jak powinno być gdy rodzi się dziecko
nie trafiłem dziesiątki w skali apgar

ale gdy zrobiło się bezpiecznie 
i wydostałem się z inkubatora
to wszyscy poszli się napić 
i tak do dzisiaj pijemy

2 komentarze: