O autorze

 Matka moja nadała mi przy urodzeniu imię ewangelisty ale ja zdradzam codziennie swoje ideały  dlatego zmieniłem je na imię najbardziej znanego zdrajcy w historii ludzkości i nim się posługuję pisząc poezję. Nie zbawiam świata treścią swoich wierszy ale zbawiam siebie. Poezja jest dla mnie terapią, wyzwoleniem, odskocznią. Jako Syn Gromu - Boanerge wybucham w słowach opisując to co czuje, widzę, słyszę i co inni mi dają.
Myślałem kiedyś że zostanę pisarzem, ale jestem zbyt niecierpliwy i dlatego zostałem poetą... amatorem poezji. Nie skończyłem żadnej szkoły która z ludzkiego punktu widzenia przysposobiła by mnie do pisania, która dała by mi zezwolenie na bycie poetą. Skończyłem jednak najlepszą szkołę, szkołę czucia, bycia, słyszenia... szkołę życia ulicy. Brudna, szara dzielnica Poznania na której się wychowałem nauczyła mnie widzieć więcej i wyraźniej. Nauczyła mnie wyobraźni, groteski, empatii i miłości. Dlatego piszę. Bo muszę pisać. Bo chcę czuć. Chcę widzieć. Chcę kochać. Chcę marzyć, śnić i wyobrażać sobie. Chcę ożywiać obrazy i rzeźby. Chcę dyskutować z poetami, pisarzami, filozofami. Chcę czuć że jestem stworzony na obraz tego który stwarzał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz